Magnezja w kostce czy płynie? Jak wybór pomaga zwiększyć przyczepność dłoni we wspinaczce

Magnezja jest nieodzownym dodatkiem dla wspinaczy, czy to początkujących czy zaawansowanych. Bez niej, po chwili wysiłku, spocone ręce nie są w stanie złapać odpowiednio chwytu, a wtedy o wypadek nietrudno. Aby temu zapobiegać, warto zaopatrzyć się w odpowiednie akcesorium. Zanim jednak je zakupimy, dobrze jest się przyjrzeć w jakiej formie jest dostępne.

Klasyczna magnezja w proszku

Najbardziej popularna forma, którą kupują osoby wspinające się to magnezja w proszku. Na potrzeby tego artykułu zdecydowaliśmy na zakup Magnezja Metolius Super Chalk. Jest ona sprzedawana w woreczkach o różnych pojemnościach, od 71 gram do nawet 425 g. Aby mieć ją zawsze przy sobie musimy zaopatrzyć się w woreczek, który przytroczymy do uprzęży. Pamiętajmy, że ważne jest to, żeby można było do niego sięgnąć szybko i wygodnie. Jaki jest jej minus? Jest bardzo brudząca. Nie mówimy tu oczywiście o dłoniach czy stopniach, na których się znajduje, bo to jest naturalne, jednak przez to, że łatwo się pyli, bardzo łatwo pobrudzić nią ubrania i sprzęt. Na pewno spełnia swoją rolę, jeśli chodzi o suchość dłoni oraz większe tarcie, jest jednak problematyczna, jeśli mamy problem z pyłami unoszącymi się wokół nas.

Magnezja w kostce dla łatwej aplikacji

Wykonana w 100 procentach z węglanu magnezu, zapewnia świetną absorbcję wilgoci. Jest też łatwa w aplikowaniu, choć nie wszyscy są jej fanami, dla nas to czysty komfort. Można ją włożyć do przytroczonego woreczka lub mieć w innym, wygodnym dla siebie miejscu. W razie konieczności i przy zmianie preferencji, kostkę można rozkruszyć, co pozwoli na uzyskanie standardowego pyłu. Co istotne, łatwo rozprowadza się na dłoniach. Pamiętajmy jednak, że jest to wygodne, gdy możemy użyć dwóch rąk. Na skale czy panelu, gdy chcemy ją uzupełnić na dłoniach, może się to okazać problematyczne. Dlatego warto sprawdzać w różnych warunkach, jaka będzie dla nas najlepsza.

Magnezja w płynie dla wymagających

Płynna magnezja została stworzona z myślą o miejscach, gdzie obowiązuje zakaz korzystania z wersji sypkiej. Przede wszystkim rozprowadza się ona bardzo dobrze na dłoniach i absorbuje wilgoć, pozwalając nam na mocny i pewny chwyt na skałach czy panelu. Znajduje się w klasycznej tubce, co bardzo ułatwia transport. Nie brudzi ona ubrań czy szpeju, co większość użytkowników podkreśla jako zaletę. Ta magnezja się nie pyli, więc jeśli nie lubimy tego w klasycznym wydaniu, ta formuła jest stworzona dla nas, a wciąż zwiększa ona odpowiednio tarcie. Trudno jest ją jednak zaaplikować, gdy jedną ręką trzymamy się skał lub chwytu. Łatwo można ją jednak spakować do plecaka, dlatego często wybierana jest na skały i trasy wielowyciągowe. To świetny preparat, który wykorzystywany jest również jeśli chodzi o sztangę, pole dance czy przy sprzęcie do siłowni i fitness. Do tego jest wydajny, co jest jego ogromną zaletą.

Zupełnie inny produkt

Kolejną opcją, którą warto rozważyć, jest magnezja w kulce. Jest to forma pośrednia między proszkiem a kostką. Zamknięta jest w siateczkowym woreczku, co ułatwia aplikację i minimalizuje pylenie. Wystarczy ścisnąć kulkę, aby odpowiednia ilość magnezji przeniknęła przez siateczkę i pokryła dłonie. Jest to rozwiązanie wygodne i mniej brudzące niż proszek, jednak może nie dostarczać takiej samej ilości preparatu na dłonie, jak pozostałe formy. Podczas treningu siłowego czy na drążku będzie na pewno dobrym wyborem. Jednak przy akrobatyce lub wyprawach na uprzęży, może być już problematyczna.

Magnezja Kolofonowa

Dla wspinaczy o szczególnie spoconych dłoniach istnieje magnezja kolofonowa, która jest mieszanką magnezji i kolofonu, czyli żywicy drzewnej. Ta kombinacja zapewnia jeszcze lepszą absorpcję wilgoci oraz lepszy chwyt. Dostępna jest ona zarówno w formie proszku, jak i kostki. Należy jednak pamiętać, że może ona być bardziej drażniąca dla skóry, dlatego warto ją wypróbować przed dłuższym używaniem. Dodatkowo zapobiega poceniu się rąk, co daje mocny chwyt i dobry grip.

Czy węglan magnezu jest niezbędny?

Coraz większą popularność zdobywa ekologiczna magnezja, produkowana z naturalnych składników, takich jak węglan wapnia, bez dodatku syntetycznych substancji. Jest to przyjazna dla środowiska alternatywa, która jest równie skuteczna jak tradycyjny preparat. Ekologiczna magnezja dostępna jest w różnych formach – proszku, kostce, kulce, a nawet stanie płynnym. Wybierając ją, wspieramy zrównoważone praktyki i dbamy o nasze otoczenie. Wybór tego produktu zależy od indywidualnych potrzeb, na pewno w swoim składzie ma ona przede wszystkim naturalne produkty, co dla osób, które zwracają na to uwagę może być bardzo ważne i niezależnie od tego, że są różne rodzaje magnezji, jej skład będzie najważniejszy.

Wskazówki i Porady – co sprawdzić?

Warto zwrócić uwagę na kilka czynników. Przede wszystkim, zastanówmy się, w jakich warunkach będziemy się wspinać. Na otwartym terenie, gdzie wiatr może ją rozwiewać, lepsza może być np. ta w kulce. Jeśli wspinamy się na panelu, gdzie pylenie może być problematyczne, warto rozważyć płynną formę. Ponadto, zawsze miejmy przy sobie zapas magnezji, szczególnie podczas dłuższych wspinaczek, aby uniknąć sytuacji, w której zabraknie nam jej w kluczowym momencie. Szczególnie dla osób początkujących może być trudne wyliczenie, ile będzie jej potrzebne podczas wyprawy. Doświadczonym na pewno łatwiej jest to obliczyć.

Podsumowując, jest ona nieodłącznym elementem wyposażenia każdego wspinacza. Wybór odpowiedniej formy zależy od naszych osobistych preferencji, warunków wspinaczkowych oraz specyficznych potrzeb naszych dłoni. Niezależnie od wyboru, pomoże nam ona poprawić chwyt i zwiększyć bezpieczeństwo podczas wyprawy.