Wakacje w górach są popularnym pomysłem, niestety w ostatnich latach ich koszt znacząco wzrósł. Jest jednak kilka sposobów umożliwiających spędzenie wakacji tanio, i to niekoniecznie polegających na spaniu na przysłowiowej „glebie” w schroniskach. Poniższy artykuł pomoże Ci wskazać metody na tani wypoczynek w górach tak w Polsce, jak i Europie.
Jak oszczędzić na wyjeżdzie w polskie góry?
W przypadku polskich gór najlepszym sposobem jest wybranie się w miejsce mniej popularne turystyczne. O ile ceny w Zakopanem ocierają sie już o granice absurdu – przy czym mówimy nie tylko o cenach samych noclegów, ale też jedzenia na mieście czy… toalet. Tak – toalet, podczas ostatniego pobytu w tym mieście okazało się że górale każą sobie płacić nie tylko za toalety publiczne (jakieś 15 zł na Krupówkach), ale też za toalety w restauracjach, w których się stołujemy. Na szczęście nie wszędzie jest jak w Zakopanem. Jeśli nie zależy nam na wyjeździe w wysokie góry, a po prostu chcemy odpocząć na łonie natury i pospacerować w pięknych okolicznościach przyrody możemy wybrać któryś z mniej popularnych rejonów kraju. Przykładowo mocno niedoceniony jest rejon Mieroszowa i tamtejsze Góry Kamienne.
Jeśli z kolei zależy nam na odpoczynku w Tatrach, możemy spróbować szczęścia… po ich słowackiej stronie. Ciekawym pomysłem może być nocowanie w rejonie Jaskiń Demianowskich, w pobliżu Chopoka. Znalezienie tanich noclegów w Liptovskim Mikulaszu nie powinno stanowić problemu, a sama lokalizacja w połączeniu z krótkim dojazdem samochodem pozwala na eksplorację zarówno słowackich Tatr Niżnych, jak i leżących na granicy Polsko-Słowackiej Tatr Zachodnich.
Tani wyjazd w Alpy
Wyjazd w Alpy nie musi wiązać się z wysokimi kosztami, pod warunkiem że odpowiednio do niego podejdziemy. Najtaniej wychodzi nocowanie w rejonach alp Austriackich pozbawionych infrastruktury wyciągowej, i z dala od zimowych kurortów. W takich miejscach bez problemu znajdziemy apartamenty za mniej niż 400 euro na tydzień. Austria to także bardzo przyjazny kraj dla właścicieli kamperów, a w wielu miejscach możemy zatrzymać się za darmo.
Nieco drożej niż wyjazd do Austrii wypada Słowenia, która wbrew pozorom nie należy do tanich krajów. O ile sam koszt noclegów bywa niższy niż w przypadku Austrii, o tyle różnego rodzaju „opłaty dodatkowe” na które ta m się narazimy mogą podbić całkowity koszt wyjazdu. Parę lat temu miałem okazję nocować na granicy Austriacko-Słoweńskiej, i Austria była już wtedy tańszym krajem niż południowy sąsiad.
Warto wiedzieć także, że Włochy również potrafią pozytywnie zaskoczyć cenami. Przykładowo, wczasy nad Jeziorem Garda w miesiącach wiosennych i jesiennych również mogą być „przyjazne” dla kieszeni. Rezerwacja dwuosobowego pokoju pod koniec maja na tydzień w świetnej lokalizacji i hotelu 3* wyniosła nas nie więcej niż 2500 złotych (za 2 osoby), a najtańsze oferty w gorszych lokalizacjach dawały szansę na noclegi za mniej niż 150 złotych na osobę za dobę.
Ogarnięcie tematu z takim tekstem jest dużo łatwiejsze. Sprawdźcie sami